Partner serwisu: 
Do Europy trafiła na razie mniej zaawansowana wersja tego systemu. To See&Spray Select, który odróżnia zielone rośliny od pozostałej powierzchni pola. Pozwala to standardowo niszczyć chwasty występujące na polu bez roślin uprawnych (green-on-brown). Wersja ta została jednak wzbogacona o możliwość pracy w uprawach rzędowych.
Technologia opryskiwania See&Spray w pierwszej kolejności trafiła w Europie do maszyn przyczepianych John Deere serii R900i z belkami 36- i 39-metrowymi. Patrząc na taki opryskiwacz nie sposób na pierwszy rzut oka rozpoznać zastosowaną w nim technologię opryskiwania punktowego. Dopiero dokładne przyjrzenie się z bliska belce polowej pozwala dostrzec niewielkie kamery RGB zamontowane co 1 m. Jeden sterownik obsługuje do 8 kamer.
w takiej odległości montowane są kamery RGB na belce polowej opryskiwacza John Deere R900i z technologią See&Spray.
System przetwarza obrazy z szybkością 20 razy na sekundę, co przekłada się na wysoką skuteczność opryskiwania przy prędkości jazdy wynoszącej do 12 km/h. W czasie pracy kamery błyskawicznie wykrywają zielone rośliny, a procesory przetwarzają uchwycone przez nie obrazy. Po wykryciu zielonej rośliny indywidualnie uruchamiane są tylko odpowiednie rozpylacze do oprysku punktowego. Pozwala to na precyzyjną aplikację herbicydu tylko na zielone rośliny. Jak zapewnia producent, identyfikowane są wszystkie chwasty widoczne dla oka ludzkiego. Dzięki takiemu podejściu do opryskiwania można nie tylko zaoszczędzić środek ochrony roślin, ale także zmniejszyć ilość substancji aktywnych trafiających do gleby.
Dodatkową funkcjonalnością technologii opryskiwania See&Spray Select jest możliwość pracy w uprawach rzędowych. W tym przypadku rzędy roślin uprawnych traktowane są jako pasy nie podlegające opryskiwaniu a międzyrzędzia traktowane są identycznie jak w standardowej wersji Selcect.
Na początek technologia opryskiwania See&Spray oferowana jest w opryskiwaczach John Deere serii R900i z belkami mającymi rozpylacze zamontowane co 0,5 m. W przyszłości trafi dla innych opryskiwaczy produkowanych w holenderskiej fabryce John Deere w Horst. Ponadto See&Spray będzie dostępny dla belek z dyszami zamontowanymi co 0,25 m i zyska możliwość pracy w nocy.
See&Spray wykorzystuje uczenie maszynowe oraz systemy kamer w celu wykrywania i odróżniania rosnących na polu roślin. Wszystkie możliwości tej technologii zawiera wariant Ultimate, który przeznaczony jest do opryskiwania w ramach systemu green-on-green. Może on pracować na całej powierzchni pola niezależnie od fazy wzrostu roślin uprawnych, bo potrafi odróżniać je od chwastów. Wdrożenie tego wariantu w Europie wymaga wykonania dziesiątek tysięcy zdjęć roślin każdej z upraw w różnych fazach wzrostu i rozwoju. To one są później wzornikiem dla systemu, co jest rośliną uprawną a co chwastem. Z każdym rokiem staje się on coraz doskonalszy, bo w czasie standardowej pracy polowej nadal trwa wzbogacanie bazy zdjęciowej i dzięki temu uczenie maszynowe nigdy nie ma końca.
Oprysk punktowy w ramach See&Spray pozwala również na dokumentowanie aplikowanych herbicydów i miejsc występowania chwastów. Wyświetlacz CommandCenter generacji 4. tworzy mapę ich zasięgu z informacją, gdzie dokładnie zastosowano środek chwastobójczy. Dokumentacja ta może zostać przesłana za pomocą JDLink do John Deere Operations Center. W dalszej kolejności pozwala to m.in. na określenie obszarów o zwiększonym zachwaszczeniu w celu optymalizacji przyszłych zabiegów ochrony roślin.
Systemu punktowej aplikacji środków ochrony roślin trafił w 2021 roku do opryskiwaczy samojezdnych oferowanych w USA. W Europie od 2022 r. wariant Select testował francuski rolnik. Wykorzystywał go do poprawek po wcześniej wykonanej desykacji oraz do usuwania chwastów po zbiorach. Wystawił opinię pozytywną, co skłoniło szefostwo koncernu John Deere do wprowadzenia technologii See&Spray Select na rynek europejski. Pierwsze pokazy opryskiwacza serii R900i z technologią See&Spray Select mają się odbyć w naszym kraju tym roku. Natomiast pierwsze maszyny będzie można zamawiać na sezon 2025.
